Szanowni Państwo,

Nie wiem, czy dotarła do Państwa moja poprzednia wiadomość, więc piszę raz jeszcze, bo sprawa jest ważna. Reagujemy na groźną inicjatywę europejskich urzędników. Proszę Państwa o podpis pod apelem do Premiera Mateusza Morawieckiego!

Niedawno przedstawiłem Państwu rezultaty naszej analizy. Przyjrzeliśmy się unijnej polityce wspierającej postulaty lobby LGBT.

Dziękuję za wsparcie, którego wówczas Państwo udzieliliście. Dziś, w obliczu konkretnego zagrożenia płynącego z Brukseli, możemy podjąć konkretne działania.

Proszę pozwolić, że przypomnę, co znaleźliśmy w unijnych dokumentach.

Komisja Europejska opublikowała pod koniec ubiegłego roku „Strategię na rzecz równości LGBTIQ na lata 2020-25”. Brukselscy ideologowie zapowiadają w tym dokumencie wprowadzenie mechanizmu wzajemnego uznawania. Oznacza to, że:

- związek partnerski lub „małżeństwo” osób tej samej płci,

- adopcja dzieci przez pary osób tej samej płci,

- zmiana płci

... dokonane w jednym państwie członkowskim Unii Europejskiej, mają być uznawane przez wszystkich jej członków!

Te działania zaplanowane są na 2022 rok.

Oznacza to, że mamy tylko dwanaście miesięcy, aby się przeciwstawić. Dlatego konieczne jest, by rząd Polski zareagował już dziś!
Apeluję do Premiera w obronie rodzin!

„Strategia” opiera się na czterech filarach:

1. Walka z dyskryminacją LGBTIQ

Komisja Europejska zapowiada wykorzystanie środków finansowych oraz unijnych programów, by promować pełną akceptację dla opinii i postaw osób należących do mniejszości seksualnych.

Miejscami szczególnie narażonymi na ideologiczną presję będą szkoły i zakłady pracy. Można zatem zakładać, że „Tęczowe piątki” weszłyby na stałe do kalendarzy szkolnych wydarzeń.

2. Zapewnienie bezpieczeństwa osób LGBTIQ

Komisja podejmie działania na rzecz rozszerzenia listy „europrzestępstw” o przestępstwa z nienawiści i nawoływania do nienawiści skierowane przeciwko osobom LGBTIQ.

Przykładowo, samo mówienie o „ideologii LGBT” czy „ideologii gender” jest traktowane jako mowa nienawiści. Oznacza to więc cenzurowanie w internecie konserwatywnych i prorodzinnych treści.

3. Budowanie społeczeństw „inkluzywnych”

Jak już wspomniałem, Komisja będzie dążyła do tego, by zmusić kraje członkowskie do uznawania „małżeństw” homoseksualnych, adopcji dzieci i zmiany płci, jeśli miało to miejsce w innym państwie wspólnoty.

4. Działania na rzecz równości osób LGBTIQ

Komisja zapowiada wsparcie takich działań nie tylko w krajach członkowskich, ale także i na całym świecie.

Dlatego tak ważne jest, by Polska od razu zapowiedziała, że nie będzie realizować takich postulatów i zamierza trwać niezmiennie przy definicji małżeństwa zawartej w Konstytucji RP.

Ale unijni urzędnicy w „Strategii” chcą przekroczyć kolejne granice. Planują bowiem wspierać tzw. dobre praktyki na rzecz zmiany płci bez ograniczeń wiekowych. To oznacza stworzenie mechanizmu pomocy dzieciom, które chcą zmienić płeć, aby ominąć wolę ich rodziców!

Co więcej, kwestia poszanowania LGBTIQ jest tak istotna dla Brukseli, że państwa ubiegające się o członkostwo w Unii Europejskiej będą musiały przyjąć też warunki w tej kwestii!
Apeluję do Premiera w obronie rodzin!

Równolegle do działań związanych z rozpowszechnianiem naszej petycji, kończymy przygotowanie broszury, w której analizujemy i komentujemy zapisy tego niebezpiecznego dokumentu. Przekażemy ją premierowi razem z petycjami podpisanymi przez naszych Sympatyków.

Trwają również prace nad dwoma kolejnymi opracowaniami.

Jedno z nich dostarczy argumentów na rzecz obrony tradycyjnego modelu rodziny. Chcemy uporządkować panujący obecnie chaos pojęciowy, z powodu, którego wiele osób nie potrafi odnaleźć się w swoich naturalnych rolach rodzinnych. Z kolei w drugiej publikacji przeanalizujemy postulaty i genezę ruchu feministycznego.

Jak Państwo wiedzą, nasza praca jest możliwa jedynie dzięki pomocy naszych Przyjaciół – takich jak Państwo. Bo, w przeciwieństwie do naszych przeciwników, nie jesteśmy wspierani przez możnych tego świata.

W najbliższym czasie szczególnie ważne będzie analizowanie dokumentów przygotowywanych przez poszczególne instytucje Unii Europejskiej. W tym celu współpracujemy z prawnikiem mającym doświadczenie w sprawach europejskich i dokumentach wydawanych przez unijne organy.

Dzięki temu dysponujemy dobrze udokumentowanymi materiałami. Pomoc takiej osoby przynosi konkretne efekty – jako pierwsi poinformowaliśmy opinię publiczną o zagrożeniach płynących z unijnej strategii.

Jednak, jak zapewne się Państwo domyślają, praca prawnika kosztuje.

Rozesłaliśmy już kilkanaście tysięcy petycji po całej Polsce, odbieramy liczne telefony z uznaniem dla tej akcji.Dlatego przygotowaliśmy stronę internetową wObronieRodzin.pl, na której można złożyć podpis.

Wiele osób chce również zaangażować się i zbierać podpisy pod apelem w gronie swoich znajomych lub we wspólnotach. Jesteśmy więc gotowi kontynuować wysyłkę petycji, ale wiąże się to z konkretnymi kosztami (druk i poczta).

Po raz kolejny zwracam Państwa uwagę, że środowiska LGBT i powiązane z nimi fundacje już otwierają konta, by przyjąć różnego rodzaju dotacje i granty. Bo ta nowa strategia oznacza dla nich przede wszystkim ogromne pieniądze.

Centrum Życia i Rodziny nie korzysta z takiej pomocy. Stawiamy czoła przeciwnikom rodziny i podejmujemy skuteczne działania tylko i wyłącznie dzięki hojności tych, którzy widzą bitwę toczącą się o rodzinę, rozumieją powagę sytuacji i chcą włączyć się w obronę najważniejszych wartości poprzez wsparcie finansowe.

Dlatego bardzo Państwa proszę o wsparcie tej kampanii dobrowolnym datkiem dowolnej wysokości, np. 50 zł lub 100 zł albo 200 zł czy nawet 500 zł bądź dowolną inną kwotą.
Wspieram działania Centrum Życia i Rodziny!

Sprzeciw wobec działań Unii Europejskiej jest często odbierany jako działanie na szkodę własnej Ojczyzny. Ale w momencie, gdy zagrożone są jej własne prawa – taki sprzeciw jest konieczny.

Ktoś powie, że są teraz ważniejsze tematy, którymi powinien zajmować się rząd. Odpowiem, że ideolodzy LGBT nie lubią zbytniego rozgłosu i koncentracji uwagi na sobie.

Dlatego sytuacja, w której rząd nie zajmuje się nimi jest dla nich co najmniej komfortowa. A sytuacja niekorzystna, to zainteresowanie rządu i tysięcy obywateli, którzy naciskają na rząd by przeciwstawił się ich zamiarom!

Dlatego już nie tylko monitorujemy działania Brukseli, ale też – jak Państwo widzą – aktywnie przeciwstawiamy się antyrodzinnym koncepcjom i pomysłom płynącym z brukselskich gabinetów.

Tym razem podnosimy alarm, poruszamy opinię publiczną i wzywamy polski rząd do szybkiego zdecydowanego działania. I jestem świadom, że tylko z Państwa zaangażowaniem uda się nam odeprzeć prawną ofensywę środowisk LGBT!

Dlatego bardzo na Państwa liczę.

Serdecznie pozdrawiam

Paweł Ozdoba, Prezes Centrum Życia i Rodziny