Marek Baterowicz - Bezmyślna dzicz
data:28 października 2020     Redaktor: GKut

z daleka lepiej widać...

fot.Twitter
 

Bezmyślna dzicz rozlała się po ulicach I w parlamencie, zwłąszcza w Sejmie, gdy w Senacie wsparł ją ideowo Tomasz Grodzki, profesorem zwany. To jakby ślepy żywioł pozbawiony woli refleksji, który odrzuca myślenie i logiczną ocenę słów czy wydarzeń. A ustawę, która usuwa tylko jeden z trzech warunków dla aborcji, ośmiela się nazywać antyaborcyjną. To celowa manipulacja totalsów, którzy od lat walczą z PiS-em ( na zamówienie układu) przenosząc w dodatku swój „gniew” i na Kościół, nie mający z tym nic wspólnego, gdyż orzeczenie wydał Trybunał Konstytucyjny dbając wyłącznie o zgodność ustawy z konstytucją. To ona stoi na straży obrony życia, natomiast Kościół zawsze był za obroną życia poczętego, za czym powinni stać i wszyscy patrioci, aby dla kaprysu diabelskiej cywilizacji śmierci nie wyludniać Rzeczypospolitej! I osłabiać jej pozycję w koncercie narodów. Oto nagle owa bezmyślna dzicz łamie więc konstytucję, podczas gdy dotąd nią szermowała i wymachiwała na wszystkie strony! Atakując zaś i kościoły owa dzicz także konstytucję narusza, a jednocześnie dopuszcza się wielkiego grzechu niepamięci! Atakuje bowiem tych, którzy od tysiąca lat stali przy narodzie, również w epoce rozbiorów, w latach wojny i w okresie PRL-u  narodu nie opuścili. Ich bohaterami byli arcybiskup Adam Sapieha czy zamęczony na UB biskup Czesław Kaczmarek i oczywiście Prymas Tysiąclecia Stefan Wyszyński, który w swoich myślach zawarł te słowa, do dziś niestety aktualne ( w wolnej Polsce rzekomo): „ Brak męstwa jest dla biskupa początkiem klęski. Czy może jeszcze być apostołem ? Przecież istotne dla apostoła jest świadectwo Prawdzie! A to zawsze wymaga męstwa. Przyszłość należy do odważnych, którzy ufają i działają z mocą – mówił Pius XII – nie do bojaźliwych i niezdecydowanych...” Koniec cytatu. A niestety w godzinie próby opuszczają nas niektórzy purupuraci...

Bezmyślna dzicz ( i nie tylko oni) ma zatem ułatwione zadanie. Bezmyślna dzicz już nie pamięta ogromnej i matczynej opieki Kościoła w stanie wojennym?  Kto o tym zapomniał krótkiej i arcypodłej jest pamięci. Nie są to chyba szczere protesty, lecz zmanipulowane wybryki polityczne, wsparte przez dawne służby i grosiki Sorosa, bo opozycja marzy jak zawsze o sparaliżowaniu państwa. To nie katolicy chą dewastować kościoły... I tak „lewicowy faszyzm” niszczy Polskę – nie widzi tego kardynał  Nycz, ani prymas Polak ?  Czy zapomniano już o zabójstwach księży w okresie okrągłego stołu ? I o śmierci ks.Jerzego, która bywa nazywana założycielską zbrodnią III RP ?  Błogosławieni ci, którzy przemyją oczy i staną po stronie narodu.

                                                                                     Marek Baterowicz

 






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.