Prezes wydawnictwa "Znak" idzie w ślady Schetyny?
data:07 lutego 2016     Redaktor: ArekN

 
Na łamach “Europe Infos” – oficjalnego periodyku Komisji Konferencji Biskupów Unii Europejskiej (COMECE) – ukazał się tekst Henryka Woźniakowskiego pt. “Co się dzieje w Polsce?” poświęcony sytuacji politycznej w naszym kraju. Prezes wydawnictwa “Znak” pisze w nim, że Prawo i Sprawiedliwość osłabia demokratyczne instytucje oraz system kontroli i równowagi, narusza zasadę podziału władz, ogranicza swobody obywatelskie, a także zwiększa uprawnienia policji, poszerzając jej możliwości monitorowania zwykłych obywateli.

 


Na szczęście, zdaniem Woźniakowskiego, jest nadzieja. Powstaje ruch oporu społecznego w postaci manifestacji KOD-u, w który angażują się tysiące ludzi, gotowych bronić „zdobyczy europejskich”. Także Komisja Europejska podjęła już kroki dla ratowania demokracji w Polsce.

Można powiedzieć: nic nowego. Prezes „Znaku” powiela te same propagandowe klisze, które odnaleźć możemy w organie prasowym Adama Michnika. Sprowadzają się one w sumie do tego samego wniosku: trzeba podważyć wolny demokratyczny wybór obywateli Rzeczpospolitej metodami niedemokratycznymi: albo poprzez działania uliczne, albo przez nacisk ośrodków zagranicznych.

Jedna rzecz jest jednak nowa: tekst ukazuje się nie we „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, „Die Welt”, „Die Zeit” czy „Der Spiegel”, lecz w oficjalnym organie Komisji Konferencji Biskupów Unii Europejskiej. Do tej pory obrońcy III RP do walki z Prawem i Sprawiedliwością angażowali zagranicznych polityków czy publicystów, ale nigdy Kościół.

Jak wobec tego rozumieć zdanie, jakie pojawia się pod koniec tekstu Woźniakowskiego?

    Do tej pory biskupi katoliccy zdecydowali się nie składać publicznego oświadczenia w tej sprawie.

Czy nie brzmi ono jak skarga? Rządzi straszny PiS, czoła stawia mu dzielna opozycja i światła Europa, a biskupi milczą?

Na szczęście okazuje się, że biskupi nie milczą. W imieniu Konferencji Episkopatu Polski jej sekretarz generalny biskup Artur Miziński wystosował list do o. Patricka H. Daly’ego, sekretarza generalnego Komisji Konferencji Biskupów Unii Europejskiej (COMECE) w Brukseli. Warto przytoczyć go w całości:


     Czcigodny Księże Daly,

     Piszę ten list w odpowiedzi na artykuł, zatytułowany “Co się dzieje w Polsce?”, który ukazał się w periodyku “Europe Infos”. Nasze głębokie zaniepokojenie wynika z faktu, że artykuł reprezentujący subiektywną opinię Pana Henryka Woźniakowskiego na temat sytuacji politycznej i społecznej w Polsce został opublikowany w oficjalnym periodyku, który reprezentuje Komisję Konferencji Biskupów Unii Europejskiej (COMECE). Pod koniec artykułu, w jednym z ostatnich zdań czytamy: „Do tej pory biskupi katoliccy zdecydowali się nie składać publicznego oświadczenia w tej sprawie”. Jednak okazuje się, że ani periodyk “Europe Infos”, ani Pan Woźniakowski nie skontaktowali się z Konferencją Episkopatu Polski w sprawie publicznego oświadczenia. Publikacja tego artykułu w “Europe Infos”, reprezentującym Konferencję Episkopatów Europy, jest przeciwdziałaniem, które ingeruje w wewnętrzne sprawy Polski. W związku z tym, że wersja papierowa periodyku została już wydrukowana, chcielibyśmy uprzejmie poprosić o wycofanie tego nieobiektywnego tekstu z oficjalnej strony internetowej “Europe Infos” oraz o publikowanie tekstów, szczególnie dotyczących spraw takich jak te, z większą roztropnością.
 
Bardzo mocno brzmi zwłaszcza zdanie mówiące o tym, że tekst opublikowany pod szyldem Konferencji Episkopatów Europy “ingeruje w wewnętrzne sprawy Polski”. Jak więc widać, polscy biskupi stawiają sprawę twardo i nie dają się szantażować.

W tej sytuacji najciekawsze wydaje się pytanie, czy Komisja Konferencji Biskupów Unii Europejskiej wycofa tekst Woźniakowskiego ze swoich stron internetowych. Czy okaże się bardziej lojalna wobec Episkopatu Polski, czy wobec obrońców oligarchicznego układu III RP? List podpisany przez biskupa Mizińskiego został wysłany 5 lutego. Gdy zajrzałem na stronę internetową “Europe Infos” 7 lutego, tekst prezesa “Znaku” jeszcze się tam znajdował…
 
 
Za: wpolityce.pl





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.