grubaskom nie!
data:01 września 2015     Redaktor: Shork

w sklepikach szkolnych tylko zdrowa żywność!
 
 
 
 
 



Złej matce szatan podpowiada
żeby dziecku drożdżówkę
do tornistra wkładać
zły ojciec z podszeptu złego
dokłada mu dychę do kieszonkowego
mówiąc: kup sobie złociutki
w biedronce paczkę chipsów,
odmawia se wódki!
a dziecko chyłkiem przemyka
bo już w przejściu woźny
palcami wytyka z zestawem min groźnych
tych co kontrabandę wnoszą w teren szkoły
oj dzień pierwszy i już niewesoły
minister psy kupić każe
tak wytresowane
żeby wywąchiwały zapach cukru ranem
płacze Jaś bo mu buty zabrała szatniarka
w butach pączki przemycał
przebrała się miarka!
A w kącie Zosia stoi co zamiast marchewki
ciastko jadła. Brzmi groźnie
to już nie przelewki
na szczęście diler stoi tuż za ogrodzeniem
sprzedaje niezdrowe picie i jedzenie
na łyki colę, na sztuki chipsy po dwa złote
ma układ z ministerką, rozliczą się potem...
 
W sklepikach szkolnych nie wolno sprzedawać niezdrowej żywności. O tym co zdrowe decyduje MEN!
 





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.