Internet w Polsce opanowany przez sowiecką agenturę?
data:29 września 2014     Redaktor: ArekN

 
Prorosyjskie organizacje aktywnie działają w sieci, aktywnie uprawiając kremlowską politykę propagandową. Sprawą zainteresowała się już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

 
 
O działalności rosyjskich brygad sieciowych informuje tygodnik "Do Rzeczy". Ich aktywność polega na wpisywaniu haseł propagandowych, obronie rosyjskiego punktu widzenia oraz sianiu dezinformacji.
Czy przynosi to wymierne efekty w kształtowaniu polskiej opinii publicznej? Z internetu korzysta coraz więcej osób a nieustanny zalew prokremlowskich wypocin wsącza się w umysły, działając jak trucizna. Wobec metodycznej pracy setek, jeżeli nie tysięcy, płatnych najemników, giną kometarze zrównoważone, zdroworozsądkowe i prezentujące polski punkt widzenia. Widać to wyraźnie np. na portalu onet.pl, całkowicie zdominowanym przez sowiecką propagandę.
 
Atak prowadzony jest przez wykwalifikowanych specjalistów; działają na wszystkich „politycznie nośnych” tematach dotyczących spraw wewnętrznych Polski, Ukrainy, Smoleńska... Podgrzewają atmosferę, nastroje wrogości, budują podziały między Polakami i narodami.
Każda treść/ głos w obronie tego co może być w jakikolwiek sposób wartościowe jako polskie i państwowe jest natychmiast wykpiona, „dołowana” i „neutralizowana” przez zagorzałych propagandzistów. Potrafią zdominować każdy temat, lansując wyznaczone doktryny, wypaczoną wersję historii, wspierając szkodliwą dla naszego kraju politykę.


Przypomnijmy zatem krążącą w internecie podstawową Instrukcję dla Brygad Sieciowych:


1. Ukraina = banderowcy.
2. Rosja. Budować pozytywny obraz Rosji. Putina przedstawiać jako prawdziwego męża stanu.
3. Antyamerykanizm. Mocno krytykować Stany Zjednoczone. Przedstawiać ich jako agresora, państwo niesprawiedliwe, stanowiące zagrożenie dla reszty świata.
4. Antysemityzm. Atakować „żydów”. Żydów i Izrael przedstawiać jako największego wroga Polski.
5. Antyunijność. Bruksela jest kolejnym po USA i Izraelu „największym wrogiem”. Źródło wszelkiego zła i zepsucia. Najlepiej jakby Polska była poza Unią.
6. Gloryfikować PRL, wybielać historię i rosyjskie zbrodnie. Pokazywać zabory w dobrym świetle, minimalizować ilość ofiar rosyjskiej przemocy na terenie Polski.
7. Zniechęcać Polaków do wszelkich sojuszy.Każdy, kto myśli o sojuszu jest „agentem” – najlepiej jak Polska „będzie sama".
8. Dyskredytować wszystkie rządy Polski. Krytykować polskich polityków przy każdej okazji. Przekonywać, że Polska jest krajem biednym i bezbronnym.
9. Oprócz tego działać też na odcinkach wynikających z zapotrzebowania w danej chwili (gaz łupkowy, unia energetyczna, zbrojenia = marnotrawstwo pieniędzy lepiej na szpitale i domy dziecka).
10. Uderzać w drogie Polakom wartości- ze szczególną zajadłością atakowany jest Kościół katolicki
 
 
Niebezpieczeństwo polega na tym, że przytaczane argumenty zawierają często półprawdy, nadając im cechy prawdopodobieństwa. Ostateczny cel jest zawsze taki sam: zachwianie podstawami narodowej tożsamości, wprowadzenie chaosu, niepewności i poczucia zagrożenia.
 

Pozostaje wierzyć, że Polacy, jako naród ciężko doświadczony przez agresję rosyjską, nie poddają się tak łatwo zalewowi propagandy. Posiadamy wrodzoną nieufnośc wobec wypowiedzi kolejnych moskiewskich dyktatorów, agentów wpływu i pożytecznych idiotów, instynktownie popierając słuszne rozwiązania. Potrzebne jest jednak systemowe zlikwidowanie problemu- czy Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego stać na jakiekolwiek działania?


AN



 





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.